Placki ziemniaczane z cukinią

Przemycanie mi nie idzie... celnicy dzielnie wykrywają i eliminują... wszelkie warzywa. Mowa oczywiście o moich dzieciach... aż wstyd. Czasem mnie szlag trafia, kiedy przez cały dzień nie zjedzą żadnego warzywa, a owoce tylko skubną... Ale najczęściej odpuszczam, bo lepiej nie przedobrzyć. Nauczą się... starsza już nawet zje pomidora... idzie ku lepszemu.

Jedyne danie, w którym udaje mi się cokolwiek przemycić to placki z cukinią sprzedawane dzieciom jako ziemniaczane.



Placki ziemniaczane z cukinią, lub cukiniowe z ziemniakami (około 15 sztuk):
- niewielka cukinia
- 2 średnie ziemniaki
- mała cebula
- 4 łyżki mąki z ciecierzycy (tajny składnik, z pszenną nie są takie super)
- majeranek
- sól
- olej rzepakowy

Warzywa ścieramy na tarce (ja nie mam tej z najmniejszymi oczkami więc stosuję trick: ścieram na małych oczkach, a potem wszystko blenduję). Dodajemy mąkę z ciecierzycy (mogą robić się grudki, wtedy jeszcze dobrze trochę poblendować), przyprawy i smażymy. Pamiętamy oczywiście żeby odsączyć z tłuszczu.

Podajemy z jogurtem naturalnym (może być grecki) z poszatkowanymi świeżymi ziołami (na przykład miętą i oregano).


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty