Inspirująca pak-choi

Jakiś czas temu pojawiła się w jednym ze sklepów kapusta pak-choi. Moja mama wręczyła mi ją z uśmiechem: "Wypróbuj sobie" - powiedziała. Trochę zgłupiałam, bo co z tym można zrobić? Pewnie coś po chińsku. Na kuchni chińskiej się za bardzo nie znam, ale coś tak się kiedyś jadło, coś słyszało... i wyszło mi z tego pak-choi takie coś niby chińskiego, ale smaczne.

Coś niby chińskiego z pak-choi:
- 2 kapusty pak-choi
- kawałek brokuła
- marchew
- cebula
- orzechy pecan
- orzechy nerkowca
- olej sezamowy
- sos sojowy
- sezam do posypania

Rozgrzewamy olej, wrzucamy pokrojone warzywa, dusimy nie za długo z sosem sojowym i orzechami (które fajnie jak trochę nasiąkną). Całość posypujemy sezamem, podajemy z ryżem albo makaronem (sojowym, ryżowym etc.).